niedziela, 24 września 2017

Kilka słów o evencie Mylaq.

      Ostatnio pisałam o zatrzymywaniu lata na paznokciach. 23 września br. udało mi się wziąć udział w evencie nowej marki lakierów hybrydowych Mylaq, którego hasłem było "Zatrzymaj lato z Mylaq!".
      Wydarzenie miało miejsce na Bulwarach Wiślanych w Warszawie od godziny 12.00 do 18.00. Będąc tam od godziny ok.13.20  zastałam  kilka namiotów ustawionych wzdłuż wiślanej ,,plaży'', gdzie była możliwość wykonania manicure hybrydowego samodzielnie (tak jak zrobiłam ja) lub przez stylistkę, z czego skorzystała śliczna Paulina z Omatkoicórko (klik) oraz przesympatyczna Alex Mandostyle (klik), z którą miałam okazję się zapoznać i porozmawiać ;)
Znalazłam strefę konkursów prowadzonych przez Eskę, gdzie m.in. za ułożenie krótkiej historyjki z trzema nazwami lakierów można było wygrać  zestaw lakierów i kilka innych gadżetów. Udało mi się oczywiście  zdobyć nagrodę -  ale o tym później ;) Po pasażu spacerowały miłe dziewczyny w ślicznych tiulowych spódniczkach w kolorze fuksji, które robiły zdjęcia.
      Wszystkie stanowiska obsługiwały osoby  kompetentne i bardzo doświadczone w wykonywaniu manicure hybrydowego. W strefie My Knowledge każdy mógł dowiedzieć się więcej na temat  chorób paznokci, przeciwwskazań do wykonywania hybryd czy żeli oraz wielu innych informacji.

 Tutaj możecie zobaczyć stylizację, którą wykonałam sama za lakierem My Special Day oraz My Arielle Mist :)  

                              


        Na evencie świetnie się bawiłam,  wracałam z uśmiechem na twarzy :)
Na koniec wstawiam zdjęcia obiecanych :P gadżetów wygranych w konkursie:

Wygrany kolorek to My Rave Party :)
Oraz kod rabatowy -20% na stronie Mylaq (klik) obowiązujący do 30 września:


                                                                                                                              Wielu "special days" ;)
                                                                                                                                                        M.

poniedziałek, 4 września 2017

Zmodyfikowany przeze mnie Color Blocking, czyli jak zatrzymać wakacyjną aurę na paznokciach ;)

Czasami przychodzi taki czas, że mam straszną ochotę na zabawę lakierami. Siadam i rzeźbię godzinę, dwie... ewentualnie pięć :p Tak było i w tym przypadku. Maluję, dokańczam, tu kreseczka, tam brokacik, patrzę na telefon, a tam godzina 2.00! Jednak myślę, że było warto dla tak pięknego efektu mnóstwu elementów sklejonych w mozaikę. Tym krótkim wstępem chcę przedstawić lekko zmodyfikowany przeze mnie Color Blocking z elementami "bajeru" w postaci pyłku Fluo Effect od Neonail :)
PS. Przez zatracenie się w malowaniu mojego witrażyku, pyłkiem Fluo zostały muśnięte jedynie 2 paznokcie. No cóż ja poradzę, że aż tak mi się to zdobienie podoba :p

Produkty użyte do zdobienia:

- Hard Base Neonail
- Semi Hardi Clear
- kolor przewodni: Havana Sunrise Neonail
- kolory do zdobienia: Semilac: Banana, Baby Girl, Strong White; Neonail: Ocean Green, Pumeria Scent
- pyłek Fluo Effect Neonail
- Dry Top
+ cieniutki pędzelek

Wykonanie:

1. Wszystkie paznokcie maluję cienką warstwą bazy.
2. Nakładam Semi Hardi Clear (uwielbiam to jak on paznokcie utwardza i chroni).
3. Paznokcie na których nie będzie zdobienia maluję dwoma warstwami koloru Havana Sunrise, utwardzam, a następnie nakładam Dry Top.


...dobra, to była ta ''łatwizna", przejdźmy do samego zdobienia ;)

Cała filozofia polega na nakładaniu plamki koloru, a następnie wyciąganiu jej, by miała ostre krawędzie :) Postępuję tak z każdym kolorem. Polecam co trzy plamki utwardzać, w celu uniknięcia rozlania koloru. Jakiś czas temu wykonałam to zdobienie na wzorniku, tak, aby rozłożenie jaskrawości odcieni było równomierne, więc zawsze się na nim wzoruję.
O tym niżej mowa ;)


Warto pamiętać, aby figury malować blisko siebie, ale tak, aby na siebie nie nachodziły. Liczy się precyzja ;) Następnie na pędzelek nabieram kroplę białego lakieru i pomiędzy naszymi kafelkami maluję białe linie (tutaj też polecam po 4 kreskach utwardzać). Kiedy wszystko mi się podoba i nic nie wymaga poprawy, paznokcie na których jest zdobienie obficie posypuje pyłkiem (jest to krok opcjonalny), wkładam do lampy, a następnie pokrywam Topem. 


Jak już mówiłam, zdobienie bardzo mi się podoba (szczególnie to, że w nocy świeci na niebiesko, a robione teraz, pozwoli nam na zachowanie resztki lata na paznokciach ;)



                                                                                                                                    Kolorowych dni!
                                                                                                                                                      Micia




wtorek, 14 lutego 2017

Dużo miłości, czyli walentynkowy manicure.

Hej!
 Dobra, ja już nawet nie będę pisać jak długo mnie tu nie było :P przejdźmy do rzeczy :D
Wiem, że walentynki już dziś, ale jeśli nie wykorzystacie tej propozycji w tym roku, to może się uda w następnym ;) Nie jestem fanką tego święta, bo uważam, że miłość powinno się okazywać nie tylko 14 lutego, no ale skoro jest okazja, żeby tematycznie ozdobić paznokcie, to czemu by nie skorzystać :p Zerknij ;)

         Produkty użyte do stylizacji:
  • Semilac Pale Peach Glow 054
  • Semilac Baza Witaminowa 
  • NeoNail Top Hard (tak, łącze Semilaca z NeoNail, nie przynosi to żadnych szkód, nie widać też różnicy w zdejmowaniu, czy trwałości) 
  •  Indygo Mirror Nails
  •  La Femme Funky Malibu 053 (do wykonania serduszek)   
Produkty użyte do manicure: 

  •  pilniczek papierowy
  • cążki Sally Hansen
  • kopytko (rossmann)
  • preparat do skórek Eveline Miękkie i Zadbane Skórki 
  • blok polerski              
         Akcesoria:
  • lampa La Femme
  • cleaner
  • specjalna tasiemka
  • sonda (hebe)       
        ,,Zabieg'' zakończyłam:
  • Oliwka do skórek Sally Hansen Vitamin Oil
  • Krem do rąk Garnier Nawilżenie 7 dni
(Kolory lakierów, czy pyłków można wybrać wg.własnego uznania, ja pokazuje przykładowe, których użyłam)
Wykonanie:
  1. Zaczęłam jak zwykle od manicure.
  2. Nałożyłam bazę.
  3. Nałożyłam na każdy paznokieć dwie warstwy lakieru hybrydowego.
  4. Kciuk, wskazujący i mały palec od razu przemalowałam topem.
  5. Nakleiłam na środkowy palec tasiemkę wzdłóż paznokcia, po środku. Połowę bliżej palca wskazującego opruszyłam pyłkiem. Następnie zerwałam tasiemkę.
  6. Na palcu serdecznym zrobiłam dwa serduszka. Instrukcja? Najprościej jak się da? :D Dwie kropki obok siebie przeciągnęłam w dół zwężając brzeg ;)
  7. Utwardziłąm zdobienie w lampie.
  8. Środkowy palec ,,przesmarowałam'' topem, a wokół serduszek na serdecznym zrobiłam obwódkę brokatowym lakierem.
  9. Wszystko utwardziłam, nałożyłam top.
  10. Całość przemyłam cleanerem, wmasowałam oliwkę oraz krem.
                                                                                                       Voilá!
                                                                                                      Mam nadzieję, że ktoś skorzysta ;)
                                                                                                                                 Do następnego!
                                                                                                                                               Micia