Dziś postanowiłam przelać swą opinię o olejku do paznokci na bloga.
Uwaga, historia z życia Mici :D
Historia ta miała miejsce w zeszłą zimę, a właściwie jej koniec. Ja jak to ja po zawsze chowam kurtki do szafy, kiedy nadchodzi pora wiosenna. Jakoś nigdy w zwyczaju nie mam opróżniać kieszeni - bo po co? Potem jest tyle frajdy wyjmowania starych kuponów do Mc'donalda, czy pomadek do ust :D
Więc kiedy nastała pora na wyjęcie zimowej kurtki bardzo się ucieszyłam. Otworzyłam jedną kieszeń, a tam aż 3 opakowania Regenerum! Z bardzo zdziwioną miną usiadłam i zastanowiłam się co ten produkt robił skoro używałam go aż tyle. Po krótkim czasie wiedziałam, że to przyda się napisać właśnie tutaj :).
*tradycyjnie, podzieliłam tę recenzję na kilka części*
Więc kiedy nastała pora na wyjęcie zimowej kurtki bardzo się ucieszyłam. Otworzyłam jedną kieszeń, a tam aż 3 opakowania Regenerum! Z bardzo zdziwioną miną usiadłam i zastanowiłam się co ten produkt robił skoro używałam go aż tyle. Po krótkim czasie wiedziałam, że to przyda się napisać właśnie tutaj :).
*tradycyjnie, podzieliłam tę recenzję na kilka części*
Co obiecuje producent?
Regenerum, regeneracyjne serum do paznokci to starannie dobrana kompozycja czterech składników naturalnego pochodzenia: oleju z orzeszków makadamia, oleju ze słodkich migdałów, oleju z pestek winogron oraz oleju cytrynowego, wzbogaconych o witaminę A i E. Razem zapewniają intensywną, kompleksową pielęgnację płytki paznokcia oraz otaczającego ją naskórka.
Serum do paznokci wzmacnia płytkę paznokcia. Dzięki swojej zawartości odżywczych olejków nawet kruche i łamliwe paznokcie odzyskują naturalną elastyczność, stają się mocne, zdrowe i odporne na uszkodzenia. Dodatkowo zastosowane w preparacie witaminy A i E chronią przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych, a olejek cytrynowy wpływa na rozjaśnianie przebarwień, przywracając paznokciom naturalny i piękny wygląd.
Moja opinia:
Serum to jest moim faworytem wśród produktów tego typu.
1. Świetny aplikator - produkt nakłada się bardzo przyjemnie.
2. Ładny zapach - dzięki czemu aplikacja jest jeszcze bardziej przyjemna :) Jest on delikatny i nie odpychający.
3. Paznokcie po zużyciu połowy opakowania są pięknie odbudowane. Ja mam swoje troszkę zniszczone po noszeniu hybryd, więc zawsze gdy już je zdejmę, nakładam ten produkt i paznokcie po kilku tygodniach regularnego stosowania są bardziej odżywione i zregenerowane oraz wzmocnione.
4. Produkt zachwycająco rozjaśnia paznokcie.
5. Po wmasowaniu tego olejku w skórki są one natłuszczone i zdrowsze, co widać już po kilku użyciach.
6. Produkt wydajny.
Do wad należy u mnie to, że serum zostawia tłustą warstwę, przez co nie można pisać, ale wiem, że jeśli jedno, to nie drugie, więc mu to wybaczam ;)
Moja ocena:
10/10
Uwielbiam rezultaty jakie daje to serum :)
*po napisaniu tego posta od razu poszłam do Hebe i kupiłam Regenerum ponownie. Wniosek z tego taki, że warto czasem zajrzeć do kieszeni zimowej kurtki :D*
Mam nadzieję, że post Ci się podobał
Micia :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz