Dobra, ja już nawet nie będę pisać jak długo mnie tu nie było :P przejdźmy do rzeczy :D
Wiem, że walentynki już dziś, ale jeśli nie wykorzystacie tej propozycji w tym roku, to może się uda w następnym ;) Nie jestem fanką tego święta, bo uważam, że miłość powinno się okazywać nie tylko 14 lutego, no ale skoro jest okazja, żeby tematycznie ozdobić paznokcie, to czemu by nie skorzystać :p Zerknij ;)
Produkty użyte do stylizacji:
Produkty użyte do manicure:
- Semilac Pale Peach Glow 054
- Semilac Baza Witaminowa
- NeoNail Top Hard (tak, łącze Semilaca z NeoNail, nie przynosi to żadnych szkód, nie widać też różnicy w zdejmowaniu, czy trwałości)
- Indygo Mirror Nails
- La Femme Funky Malibu 053 (do wykonania serduszek)
- pilniczek papierowy
- cążki Sally Hansen
- kopytko (rossmann)
- preparat do skórek Eveline Miękkie i Zadbane Skórki
- blok polerski
- lampa La Femme
- cleaner
- specjalna tasiemka
- sonda (hebe)
- Oliwka do skórek Sally Hansen Vitamin Oil
- Krem do rąk Garnier Nawilżenie 7 dni
Wykonanie:
- Zaczęłam jak zwykle od manicure.
- Nałożyłam bazę.
- Nałożyłam na każdy paznokieć dwie warstwy lakieru hybrydowego.
- Kciuk, wskazujący i mały palec od razu przemalowałam topem.
- Nakleiłam na środkowy palec tasiemkę wzdłóż paznokcia, po środku. Połowę bliżej palca wskazującego opruszyłam pyłkiem. Następnie zerwałam tasiemkę.
- Na palcu serdecznym zrobiłam dwa serduszka. Instrukcja? Najprościej jak się da? :D Dwie kropki obok siebie przeciągnęłam w dół zwężając brzeg ;)
- Utwardziłąm zdobienie w lampie.
- Środkowy palec ,,przesmarowałam'' topem, a wokół serduszek na serdecznym zrobiłam obwódkę brokatowym lakierem.
- Wszystko utwardziłam, nałożyłam top.
- Całość przemyłam cleanerem, wmasowałam oliwkę oraz krem.
Mam nadzieję, że ktoś skorzysta ;)
Do następnego!
Micia